Polska – Szwecja 2:2! Kownacki uratował remis

BOHATER MECZU: DAWID KOWNACKI
Ze Słowacją nie mógł zagrać z powodu kartek, ale w meczu ze Szwecją praktycznie w pojedynkę uratował Polsce remis i podtrzymał nadzieje na półfinał. Najpierw znakomita akcja i asysta przy trafieniu Monety, a potem wykorzystany rzut karny w doliczonym czasie. Presja była ogromna, ale piłkarz Lecha Poznań dał radę. Brawo!

ANTYBOHATEROWIE MECZU: PAWEŁ DAWIDOWICZ I BLOK DEFENSYWNY POLSKI
Przykro było patrzeć na poczynania Dawidowicza w środku pola. Nie będziemy się znęcać nad pomocnikiem, bo wystarczającą krzywdę zrobili mu Szwedzi, ale po drugim beznadziejnym występie podczas Euro U21 z Anglią nie ma prawa wyjść na boisko. Niestety, równie słabo zaprezentowała się cała nasza obrona, a po wpadkach Bednarka, Jacha czy Wrąbla można było się tylko łapać za głowę. Wszyscy wymienieni powinni postawić Kownackiemu duże piwo po tym spotkaniu.

JAK PADŁY GOLE?
1:0 (6') – kapitalna akcja na prawej stronie Kownackiego, który zagrał w pole karne do Monety i ten uradował kibiców na trybunach stadionu w Lublinie.
1:1 (36') – katastrofa Polaków w środku pola (Dawidowicz), katastrofa w defensywie (zderzenie Bednarka z Kędziorą) i ostatecznie Strandberg dobił strzał Franssona po kolejnej słabej interwencji Wrąbla na tym turnieju.
1:2 (41') – dośrodkowanie z rzutu rożnego, Larsson bez kłopotu uciekł Jachowi i strzałem głową nie dał szans Wrąblowi.
2:2 (90+1') – rzut karny wywalczył Piątek, a jedenastkę wykorzystał Kownacki.

JAK MOGŁY PAŚĆ GOLE?
9' – Kownacki do Stępińskiego, ten wyszedł sam na sam z bramkarzem Szwecji, ale górą rywal. Powinno być 2:0!
13' – kolejna dobra akcja Polaków, Jaroszyński podbiegł kilkanaście metrów lewą stronę, dośrodkował do niepilnowanego Kownackiego, jednak podanie było odrobinę za wysokie.
28' – Jach zderzył się z Bednarkiem w polu karnym, ale z prezentu nie skorzystał Strandberg. Polacy mieli w tej sytuacji mnóstwo szczęścia.
56' – kontra Polaków, Stępiński ładnie obrócił się z piłką, ale zagrał odrobinę za plecy do Linetty'ego i strzał zawodnika Sampdorii zatrzymał Cajtoft.
82' – najpierw Kownacki, a po chwili Linetty byli bardzo blisko strzelenia gola na 2:2, ale w obu przypadkach kapitalnie zachował się bramkarz Szwedów. Wielka szkoda!

SYTUACJA W TABELI
Awans Polakom do półfinału zapewni każda wygrana z Anglią co najmniej dwoma golami oraz remis Słowacji ze Szwecją.